Inkluzywny język w biznesie: fanaberia czy konieczność?
Ciepły cypryjski wiatr otuli was jak niewidzialna kołderka z kwiatów. Kosztuje mniej niż kawa na mieście, a pachnie jak ekskluzywny Tom Ford. Z wyczulonym zmysłem węchu i lekkim piórem łączy…
\/script>
Ciepły cypryjski wiatr otuli was jak niewidzialna kołderka z kwiatów. Kosztuje mniej niż kawa na mieście, a pachnie jak ekskluzywny Tom Ford. Z wyczulonym zmysłem węchu i lekkim piórem łączy…